Zatrzymany po pościgu
Do policyjnego aresztu trafił 66- letni kierowca, który został zatrzymany po policyjnym pościgu. Swoją niebezpieczną jazdą zagrażał on kierowcom jadącym wczoraj przed południem krajową „7”. Konieczne okazało się oddanie strzałów ostrzegawczych. Policjanci przypominają, że z całą stanowczością będą podejmować działania wymierzone w piratów drogowych.
-
Fot. Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl
Przed godziną 11.00 do policjanta z wydziału ruchu drogowego podjechał kierowca i poinformował go o bardzo niebezpiecznych zachowaniach na drodze przez kierowcę renault. Funkcjonariusz podjął próbę zatrzymania pojazdu, jednak jego kierowca zignorował sygnały i jechał dalej.
Podjęty został pościg, do którego dołączyli policjanci z komisariatu w Lesznowoli. Wobec dalszych niebezpieczeństw stwarzanych przez kierowcę renault na drodze w kierunku Warszawy, policjant zdecydował o oddaniu strzałów ostrzegawczych. Do dynamicznego i skutecznego zatrzymania doszło tuż przed Warszawą.
Kierującym okazał się 66- letni mieszkaniec Kielc. Zanim trafił do policyjnego aresztu, została od niego pobrana krew do badań na ewentualną zawartość alkoholu lub innego środka.
Policjanci ponownie przypominają, że będą podejmować dalsze wzmożone działania uderzające w piratów drogowych, w trosce o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego.
fot. Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl
nadkom. Jarosław Sawicki/mg