Włamał się do altanki
Wczoraj na ogródkach działkowych w Szczakach piaseczyńscy kryminalni zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który dwa tygodnie temu włamał się do altanki. Mężczyzna skradzione przedmioty sprzedał na giełdzie w Słomczynie, a artykuły spożywcze zjadł. Jak przekonywał policjantów, nie miał za co żyć i dlatego okradł altankę.
Wczoraj piaseczyńscy kryminalni na terenie ogródków działkowych w Szczakach zatrzymali Roberta N. Ustalili, że ostatnio mężczyzna mieszkał na terenie ogródków działkowych. Zatrzymany, dwa tygodnie temu włamał się do jednej z altanek. Jego łupem padł telefon komórkowy, szlifierka kątowa, piła tarczowa, tytoń, artykuły spożywcze i drobna suma pieniędzy. Łącznie naraził właściciela na straty w wysokości 430 zł.
Mężczyzna skradzione przedmioty sprzedał na giełdzie w Słomczynie, tytoń wypalił, a artykuły spożywcze zjadł. Jak twierdził, nie miał pieniędzy na jedzenie i dlatego okradł altankę. Prawdopodobnie dziś 43-latek usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, czyn ten zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
hkk