Pijany jechał kradzionym skuterem
Około 2.00 w nocy policyjny patrol z komisariatu w Konstancinie-Jeziornie zatrzymał do kontroli przy ulicy Wilanowskiej mężczyznę jadącego skuterem. Zachowanie 33-letniego Adama K. wskazywało, że jest pijany, badanie wykazało 1,9 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu okazało się, że tablice rejestracyjne są od innego jednośladu, a skuter był skradziony cztery miesiące temu w Górze Kalwarii.
Policjanci patrolujący rejon ulic Warszawskiej i Wilanowskiej zauważyli około 2.00 w nocy mężczyznę jadącego skuterem. Jego tor jazdy wskazywał, że mężczyzna może być nietrzeźwy. Zareagowali natychmiast i zatrzymali go do kontroli.
Gdy policjanci zaczęli rozmawiać z kierującym oczywiste było, że mężczyzna jest pijany. Badanie alkomatem wykazało 1,9 promila alkoholu w organizmie Adama K. Poproszony o dokumenty zaczął się wyraźnie denerwować. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że tablice rejestracyjne pochodzą od innego motoru, a skuter, którym jechał mężczyzna był skradziony cztery miesiące temu w Górze Kalwarii.
Mężczyzna nie potrafił wyjaśnić skąd ma ten skuter i tablice rejestracyjne. Później tłumaczył, że skuter znalazł w okolicach Baniochy. Policjanci zatrzymali nietrzeźwego motorowerzystę do wyjaśnienia całej sprawy. Po wytrzeźwieniu zajmą się nim policjanci z dochodzeniówki.
hkk