Poszukiwali go policjanci z Lubartowa, "znalazł się" na terenie Zalesia Górnego
Ponad 4 miesiące w zakładzie karnym spędzi 35-latek zatrzymany przez policjantów piaseczyńskiego referatu patrolowo-interwencyjnego. Mężczyzny poszukiwali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie na podstawie listów gończych wydanych przez Sąd Rejonowy w Lubartowie oraz Radomiu.
Sądy Rejonowe w Lubartowie oraz Radomiu skazały 35-letniego obywatela Bułgarii na karę ponad 4 miesięcy pozbawienia wolności. Mężczyzna nie zamierzał jednak samodzielnie stawić się do zakładu karnego, więc poszukiwania za nim wszczęli funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Te zakończyły się we wtorkowy poranek. Policjanci piaseczyńskiego referatu patrolowo-interwencyjnego uzyskali informację o tym, że poszukiwany mężczyzna przebywa w jednym z domów na terenie Zalesie Górnego. Udali się więc pod wskazany adres. Drzwi otworzył im zakoczony 35-latek, który nie spodziwał się wizyty stróżów prawa. Widać było jednak, że jest zdenerwowany jakby domyślał się jaki może być cel wizyty mundurowych. Sprawdzenie w policyjnym systemie potwierdziło, że mężczyzna ma na swoim koncie "odsiadkę". Został więc zatrzymany, a po wykonaniu niezbędnych czynności - osadzony w jednostce penitencjarnej. Tam odbędzie karę pozbawienia wolności wyznaczoną mu przez sądy.
st. asp. Magdalena Gąsowska