Powiedzieć, że stan techniczny tego auta był tragiczny - to tak jakby nic nie powiedzieć...
Powiedzieć, że stan techniczny tego auta był tragiczny - to tak jakby nic nie powiedzieć. Sam kierujący nie widział w tym wszystkim niczego nadzwyczajnego. 48-latek stracił dowód rejestracyjny, otrzymał zakaz dalszej jazdy oraz mandat karny w wysokości 1000 złotych - może to skłoni go do jakiejkolwiek refleksji
Niestety, wielu kierowców wciąż zapomina o tym, że jedną z bardzo ważnych rzeczy jest dbałość o stan techniczny pojazdu do którego wsiadają i którym planują wybrać się w podróż. Niesprawne hamulce, niesprawny układ kierowniczy, opony z nadmiernie zużytym bieżnikiem bardzo przyczyniają się do powstawiania zdarzeń na drodze, również tych, które kończą się tragicznie.
W minionym tygodniu funkcjonariusze piaseczyńskiej drogówki w Baniosze zwrócili uwagę na srebrną skodę, której stan techniczny, łagodnie mówiąc, pozostawiał wiele do życzenia. Mundurowi zatrzymali więc kierującego do kontroli drogowej, by dowiedzieć się dlaczego wybrał się w podróż autem, którego stan ewidentnie wyklucza go z ruchu po drogach publicznych. 48-latek w wyglądzie swojego auta nie widział jednak niczego nagannego. Szybę boczną od strony kierującego ciężko było nazwać szybą, auto nie posiadało również kilku elementów karoserii - kierujący stracił więc dowód rejestracyjny oraz otrzymał zakaz dalszej jazdy. Został również ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 złotych.
st. asp. Magdalena Gąsowska/JW