Włamali się, podpalili i wpadli
Policjanci z komisariatu w Konstancinie-Jeziornie zatrzymali trzech mężczyzn podejrzewanych o kradzież z włamaniem do domku letniskowego, który potem podpalili. Właściciel oszacował straty na kwotę 6000 złotych. 17-letni Klaudiusz S., 21-letni Łukasz S. i 17-letni Mariusz K. zostali osadzeni w policyjnej celi. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Do włamania do domu letniskowego w Słomczynie doszło dwa dni temu. Sprawcy po uprzednim wyłamaniu drzwi, dostali się do środka, skąd dokonali kradzieży blachy szwedzkiej. Z działki ukradli też przyczepkę samochodową, którą wywozili łupy. Aby zatrzeć ślady włamania podpalili ściany i dach altanki. Właściciel oszacował straty na kwotę 6000 złotych. Zgłoszoną wczoraj rano przez pokrzywdzonego sprawą natychmiast zajęli się policjanci z komisariatu w Konstancinie-Jeziornie.
Policjanci wykonali szereg czynności mających na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców włamania. Gdy mieli już pewność, że sprawcami są młodzi mężczyźni, niezwłocznie przystąpili do działania. Wczoraj, już po kilku godzinach od przyjęcia zawiadomienia zatrzymali dwóch 17-latków i 21-latka. W miejscu zamieszkania jednego z zatrzymanych policjanci zabezpieczyli skradzioną przyczepkę samochodową, którą wywozili skradzioną blachę do skupu złomu.
Zatrzymani mężczyźni prawdopodobnie będą odpowiadać za kradzież z włamaniem, czyn ten zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.
hkk
