Włamywacze usłyszeli zarzuty
W ręce policjantów z komisariatu w Konstancinie-Jeziornie trafili dwaj mężczyźni i 15-latek, którzy włamali się garażu i pomieszczeń gospodarczych. Łupem włamywaczy padły przewody siłowe, przedłużacze i wieża z głośnikami. Hałas, który powstał na posesji zaniepokoił właściciela. Pokrzywdzony ujął jednego sprawcę, drugiego sprawcę i nieletniego zatrzymali policjanci. Marcin M. i Grzegorz P. już usłyszeli zarzuty, a sprawą nieletniego zajmie się sąd rodzinny.
Wieczorem właściciela posesji w Konstancinie-Jeziornie zaniepokoił hałas. Mężczyzna wyszedł na posesję i zauważył dwóch mężczyzn i młodego chłopaka, którzy wynosili różne rzeczy z garażu i pomieszczenia gospodarczego. Pokrzywdzony zorientował się, że ktoś próbuje ukraść jego mienie. Mężczyzna pobiegł w kierunku włamywaczy, ci widząc nadbiegającego właściciela zostawili łupy i rzucili się do ucieczki. Pokrzywdzony ujął jednego z włamywaczy, którym okazał się 42-letni Marcin M. Chwilę później na miejscu byli już policjanci. Zatrzymany 42-latek był nietrzeźwy, miał 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci błyskawicznie zajęli się ustaleniem pozostałych sprawców włamania. W krótkim czasie zatrzymali 35-letniego Grzegorza P. i nieletniego. Pokrzywdzony wycenił straty na 470 złotych. Marcin M. i Grzegorz P. już usłyszeli zarzuty za kradzież z włamaniem, sprawą 15-latka zajmie się sąd rodzinny. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
hkk