Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Jechali na podwójnym gazie

Data publikacji 23.04.2009

Dzięki informacji od innego kierowcy, funkcjonariusze z Lesznowoli zatrzymali 47-letniego Zbigniewa S. Kolejny kierowca bez wyobraźni, wsiadł za kółko mając ponad 2,2 promila alkoholu we krwi. Z kolei policjanci z Prażmowa zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę, który miał 1,9 promila alkoholu we krwi. Zatrzymani mężczyźni za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem, grozi im odpowiednio, do dwóch i do roku pozbawienia wolności.

Policjanci każdego dnia reagują na każdy sygnał świadczący o tym, że ulicami i drogami naszego powiatu porusza się kierowca po alkoholu. Osoby decydujące się na wsiadanie „za kółko” po alkoholu wykazują się brakiem rozsądku i lekkomyślnością. Dla takich kierowców nie ma miejsca na naszych drogach – pijany kierowca jest poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników dróg. Piaseczyńska Policja walczy z całą surowością z pijanymi kierowcami, nie ma dla nich żadnego pobłażania.

Zdarzenie miało miejsce wczoraj około godziny 22:20. Na komisariat w Lesznowoli zadzwonił mężczyzna, który w miejscowości Łazy zauważył jadącego opla. Zgłaszającego zaniepokoił styl jazdy prezentowany przez kierowcę samochodu. Opel poruszał się „wężykiem” zagrażając bezpieczeństwu innych użytkowników drogi. Na informację natychmiast zareagował oficer dyżurny. Policyjny patrol szybko ruszył na Al. Krakowską.

Samochód zatrzymano w miejscowości Łazy. Za kierownicą opla siedział 47-letni Zbigniew S. Zapach alkoholu czuć było w całym aucie. Mężczyznę przewieziono do komisariatu. Badanie alkomatem było potwierdzeniem wcześniejszych przypuszczeń. Urządzenie wskazało ponad 2,2 promila alkoholu we krwi.

Należy podkreślić, jak najbardziej słuszną decyzję osoby, która widząc niepewnie poruszający się pojazd powiadomiła Policję. Funkcjonariusze sprawdzają każdy tego typu przypadek. Pijany kierowca to potencjalny zabójca, dlatego informacje przekazywane przez innych użytkowników dróg pozwalają na uniknięcie niepotrzebnej tragedii.

Z kolei policjanci z Prażmowa zatrzymali w Kędzierówce nietrzeźwego rowerzystę. Mężczyzna jechał od krawężnika do krawężnika. Nic dziwnego, badanie alkomatem wykazało, że 30-letni Artur P. miał 1,9 promila alkoholu we krwi.

Mężczyźni za jazdę pod wpływem alkoholu i zagrożenie, jakie tym spowodowali odpowiedzą przed sądem.

 

Powrót na górę strony