Kokainę ściskał w ręku
W ostatni weekend Mateusz K. szukał schowka dla ponad grama kokainy. Skutecznie przeszkodzili mu w tym policyjni wywiadowcy z Piaseczna, którzy zatrzymali mężczyznę. Funkcjonariusze ustalają teraz, od kogo 20-latek kupował narkotyki, a także czy zajmował się ich rozprowadzaniem. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policyjni wywiadowcy z Piaseczna w ostatni weekend późnym wieczorem przy ulicy Chopina w Konstancinie-Jeziornie obserwowali poczynania młodego mężczyzny. Gdy byli już pewni, że jest to ta osoba, którą podejrzewają o posiadanie narkotyków przystąpili do kontroli.
Gdy ten zobaczył policyjne odznaki próbował coś zrobić, kilka razy wkładał rękę do kieszeni i wyjmował, ale na pozbycie się dowodów obciążających było już za późno. W wyniku sprawnie i skutecznie przeprowadzonej akcji policjanci zatrzymali Mateusza K. Mężczyzna miał przy sobie zawiniątko z proszkiem. To właśnie było powodem dziwnego zachowania mężczyzny, który nie mógł się zdecydować, czy narkotyki trzymać w ręku czy w kieszeni.
Wykonane badania potwierdziły przypuszczenia funkcjonariuszy, że narkotyk, który posiadł przy sobie 20-latek to kokaina. W sumie policjanci zabezpieczyli ponad gram narkotyku. Funkcjonariusze ustalają teraz, od kogo mężczyzna kupował narkotyki, a także czy zajmował się ich rozprowadzaniem. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
hkk