Rowerzystów także obowiązują przepisy
3,5 promila alkoholu w organizmie miał rowerzysta zatrzymany w miejscowości Dobiesz. Mieczysław C. jechał rowerem całą szerokością jezdni, nie zwracając uwagi na innych uczestników ruchu. Niebezpieczną podróż przerwali mu policjanci z piaseczyńskiej drogówki. Teraz mężczyzna usłyszy zarzut kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości, czyn ten zagrożony jest karą do roku więzienia.
Wczoraj wieczorem, policjanci patrolujący rejon miejscowości Dobiesz zauważyli jak całą szerokością jezdni jedzie rowerzysta, którego zachowanie wyraźnie wskazywało na stan nietrzeźwości. Rowerzysta za wszelka cenę usiłował zachować równowagę, nie zwracając przy tym uwagi na innych uczestników ruchu drogowego.
Gdy policyjny radiowóz był już blisko rowerzysty, ten wykonując gwałtowne manewry na jezdni o mało nie doprowadził do kolizji drogowej. Policjanci natychmiast zatrzymali rowerzystę do kontroli. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości mężczyzny, okazało się, że miał 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został przekazany pod opiekę rodzinie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania rowerem w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do roku więzienia.
hkk