Ma zakaz na samochód, teraz będzie miał na rower
Zaczęło się od kontroli drogowej, rowerzysta jechał tzw. „wężykiem”. Badanie wykazało, że był pijany, miał 2,3 promila alkoholu w organizmie. Artur C. w najbliższym czasie usłyszy zarzut za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do roku pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w sobotę Piasecznie na ulicy Orężnej. Policjanci z wydziału ruchu drogowego, patrolujący ten rejon, zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, który jechał tzw. "wężykiem”. Podejrzenia funkcjonariuszy, że rowerzysta jest pijany szybko się potwierdziły. Badaniem alkomatem wykazało 2,3 promila alkoholu w jego organizmie.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych, okazało się, że mężczyzna w ubiegłym roku został zatrzymany za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości i ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 25 października 2014 roku.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Czyn ten zagrożony jest karą do roku pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
hkk