Przejażdżki nietrzeźwych kierujących
O tym, że podróż z promilami może zakończyć się zarzutami przekonała się wczoraj trójka kierowców. Policjanci z drogówki zatrzymali 48-latka, który miał blisko promil alkoholu w organizmie oraz sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, 32-letnią kobietę, która miała ponad 3,4 promila i 39-latka, który kierował pojazdem mając 1,3 promila. Wszyscy poniosą konsekwencje swojego zachowania, o ich losie zadecyduje sąd.
Eliminowanie z ruchu nietrzeźwych użytkowników dróg jest ważnym elementem policyjnej troski o bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Stąd każde podejrzane zachowanie kierowców jest natychmiast sprawdzane przez funkcjonariuszy. Policjanci błyskawicznie reagują także na każdą informację od innych uczestników ruchu drogowego. Wszystko po to, aby na drogach nie dochodziło do tragedii spowodowanych przez nieodpowiedzialnych kierowców i rowerzystów.
Przekonał się o tym kierowca opla. Wczoraj, kilka minut przed godziną 6.00 policjantów z drogówki patrolujących rejon Gołkowa, zaniepokoił sposób, w jaki mężczyzna prowadził pojazd. Jego styl jazdy wskazywał na to, że jest nietrzeźwy. Policjanci zatrzymali kierowcę do kontroli. Mężczyznę poddano badaniu stanu trzeźwości, które wykazało, że miał w organizmie blisko promil alkoholu. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że 48-latek posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje do lipca 2015 roku.
W krótkim czasie, kilka minut po godzinie 9.00 policjanci z piaseczyńskiej drogówki zostali skierowani przez oficera dyżurnego na ulicę Mleczarską w Piasecznie, w związku z informacją o nietrzeźwym kierowcy. Dzięki natychmiastowej reakcji świadków i obywatelskiej postawie, funkcjonariusze zatrzymali 32-letnią kobietę, która kierując fordem uderzyła w paletę kostki brukowej stojącą przy ulicy. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 3,4 promila alkoholu w jej organizmie.
Kolejny nietrzeźwy kierujący został zatrzymany wczoraj przed północą w Jazgarzewie. Jak się okazało, 39-letni kierowca audi miał 1,3 promila alkoholu w organizmie.
Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie będą odpowiadać przed sądem.
Osoby decydujące się na jazdę pod wpływem alkoholu nie mogą czuć się bezkarnie. Każdy pijany kierowca to potencjalny zabójca, dlatego też wspólnie musimy zrobić wszystko by na naszych drogach takich osób było jak najmniej.
mb