Wpadli kilka godzin po napadzie
Kilku godzin potrzebowali policjanci z Piaseczna, aby zatrzymać dwóch mężczyzn podejrzewanych o kradzież rozbójniczą, do której doszło przy ulicy Strusiej. Napastnicy skradli kurierowi jedną z przesyłek, a następnie uciekając z łupem pobili mężczyznę. Decyzją prokuratury zostali objęci policyjnym dozorem. Za kradzież rozbójniczą grozić im może nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Piaseczyńscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na jednym z osiedli w Piasecznie. Z relacji pokrzywdzonego kuriera wynikało, że dwóch mężczyzn na ulicy Strusiej uniemożliwiło mu przejazd pojazdem, a następnie po otworzeniu drzwi skradli jedną z paczek i oddalili się w kierunku osiedla. Kiedy pokrzywdzony próbował ich zatrzymać został zaatakowany przez jednego z napastników.
Oficer dyżurny piaseczyńskiej komendy natychmiast skierował w rejon zdarzenia policyjny patrol. Po kilku godzinach poszukiwań policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali podejrzewanych mężczyzn, 30-letniego Damiana K. i 22-letniego Patryka S. Obaj trafili do policyjnego aresztu
Zatrzymani już usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej, decyzją prokuratury zostali objęci policyjnym dozorem. Za kradzież rozbójniczą zgodnie z kodeksem karnym grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
mb