Interwencja zakończyła się umieszczeniem 6 miesięcznego dziecka w ośrodku interwencyjnym.
Do niecodziennej interwencji doszło w Konstancinie- Jeziornie. Policjanci oraz strażnicy miejscy interweniowali w zdarzeniu po którym do szpitala trafiła kobieta, którą trzeba było sprowadzić z konstrukcji mostu kolejowego, oraz zaopiekować się dzieckiem, które było pod „opieką” nietrzeźwego ojca. 6- miesięczne dziecko zostało umieszczone w jednym z ośrodków interwencyjnych. O podjętych czynnościach powiadomiono również kuratora sądowego. Mottem 'Pomagamy i chronimy" kierujemy się każdego dnia!
„Pomagamy i chronimy” - tak można byłoby podsumować działania, które zostały podjęte przez policjantów z Konstancina- Jeziorny oraz strażników miejskich.
Funkcjonariusze zostali pilnie wezwani na most kolejowy, na który wspięła się młoda kobieta. Na miejscu jako pierwsza znalazła się załoga straży miejskiej, której funkcjonariusze w profesjonalny sposób sprowadzili kobietę z mostu i oddali ją w ręce wezwanej już wcześniej załogi pogotowia ratunkowego.
Niemal w tym samym czasie policjanci z tutejszego komisariatu oraz strażnicy udali się do jej miejsca zamieszkania. Tu zastali jej męża sprawującego opiekę nad małym dzieckiem. Jeden z policjantów od mężczyzny wyczuł woń alkoholu. Wówczas na miejsce wezwano również karetkę pogotowia ratunkowego, a o sprawie natychmiast powiadomiono kuratora sądowego. Z uwagi na charakter sprawy i dobro dziecka, podjęto decyzję o umieszczeniu 6- miesięcznego maleństwa w jednym z ośrodków interwencyjnych.
Policjanci z Konstancina- Jeziorny po raz kolejny pokazali, że motto policyjnej służby „Pomagamy i chronimy” jest im bliskie w ich codziennej służbie.
js