Wężyk, pompka do paliwa i trzy bańki
Było ich troje. Mowa o złodziejach, którzy w nocy spuszczali paliwo z baku samochodu, zaparkowanego na jednej z posesji w Potyczy. Policjanci z komisariatu w Górze Kalwarii zatrzymali w pościgu dwoje sprawców. Okazali się nimi 20-letnia Angelika C. i 22-letni Krzysztof N., trzeciemu ze sprawców udało się uciec. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.
Policjanci z komisariatu w Górze Kalwarii kolejny raz wykazali się niebywałą intuicją i spostrzegawczością. Gdy o 4.00 nad ranem z polecenia oficera dyżurnego udali się do miejscowości Potycz, gdzie miała miejsce kradzież z włamaniem, błyskawicznie skojarzyli fakty z wcześniejszym zdarzeniem, które miało miejsce na terenie powiatu.
Według relacji poszkodowanej kobiety, sprawcy zerwali kłódkę zabezpieczającą wlew i spuścili paliwo z baku samochodu. Gdy kobieta wszczęła alarm, odjechali w stronę drogi nr 79 ciemnym audi. Te informacje wystarczyły funkcjonariuszom do podjęcia decyzji o kierunku pościgu i poszukiwań sprawców, skojarzyli bowiem wcześniejsze zdarzenie w którym sprawcy poruszali się właśnie audi.
Policjanci błyskawicznie ruszyli w pościg za złodziejami. Po krótkim czasie, w lesie niedaleko miejsca zdarzenia znaleźli poszukiwany samochód przy którym kręciły się trzy osoby. Cała trójka, na widok policjantów rzuciła się do ucieczki. Funkcjonariusze zatrzymali dwie osoby, Angelikę C. i Krzysztofa N., trzeciemu ze sprawców udało się uciec. Jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu.
Policjanci zabezpieczyli w aucie wężyk i ręczną pompkę do paliwa, jedną bańkę z paliwem i dwie puste. Złodzieje szykowali się właśnie do odjazdu, ale skutecznie im przeszkodzili funkcjonariusze z komisariatu w Górze Kalwarii.
Zatrzymani usłyszą teraz zarzuty kradzieży z włamaniem, a uciekinier już niebawem dołączy do swoich znajomych „po fachu”.
hkk